środa, 31 grudnia 2014

Torcik bezowy z kremem malinowym i granatem

Na przywitanie Nowego Roku przygotowałam torcik bezowy z kremem malinowym na bazie serka mascarpone. Wierzch tortu udekorowałam słodko-kwaskowymi ziarenkami granatu.




poniedziałek, 29 grudnia 2014

Potrawy na Sylwestra i Karnawał

Oto mój subiektywny wybór potraw na Sylwestra i Karnawał. Znajdziecie tu szybkie w przygotowaniu sałatki, potrawy na ciepło, zimne przystawki, zupy na wzmocnienie, śledziki i wiele innych. 
Wybrałam niewielką część potraw opisanych na moim blogu, jeśli szukacie konkretnych potraw, to siegnijcie do etykiet (zebranych pod napisem ,,Szukasz potraw według składnika, kliknij poniżej") umieszczonych w prawym, bocznym pasku bloga. 



poniedziałek, 22 grudnia 2014

Pasztet rybny

Pasztet rybny, nasz ulubiony, piekę na każde Święta. Delikatny w smaku, nie pachnie zbyt mocno rybą. Pasztet podaję z pieczywem i dodatkiem sosu chrzanowego lub cytryny. Kawałki pasztetu można zalać galaretą, powstanie pyszna przystawka a la ryba faszerowana.


Potrawy na Wigilię i Święta - ściągawka

Zebrałam i uporządkowałam przepisy na Wigilię i Święta, które zamieściłam na moim blogu. Znajdziecie tu tradycyjne potrawy świąteczne i inne pomysły na to co podać dzieciom, wegetarianom i potrawy do szybkiego przygotowania. Jest to ściągawka z przepisów, aby nie tracić czasu na poszukiwania.


niedziela, 21 grudnia 2014

Wigilijna kapusta z grochem

Gdy byłam dzieckiem kapusta z grochem była moją ulubioną potrawą wigilijną. Najlepsza gotowała babcia Józia i po niej już nikomu nie udało się zaczarować mnie smakiem tej potrawy. Teraz po kilkudziesięciu latach spróbowałam odtworzyć ulubiony smak z dzieciństwa. 
Kapusta z grochem jest lekko kwaśna, z wyczuwalnym smakiem grochu, gęsta i rozpływająca się w ustach.
Podaje się ją na na ciepło, posypaną majerankiem lub słodką papryką wraz z pieczywem.



sobota, 20 grudnia 2014

Śledzie marynowane w oleju lnianym

Śledzie marynowane w oleju lnianym, to pyszna przekąska pod warunkiem, że jest przygotowana ze składników wysokiej jakości. Należy użyć śledzi lekko solonych, zbyt słone ,,zagłuszą" smak oleju lnianego. Z mojego doświadczenia wynika, że najlepiej kupić śledzie Lisnera w wiaderku, są takie jak trzeba. Ostatnio kupiłam kilka razy śledzie z beczki i były tak słone, że kilkugodzinne mocznie w wodzie nie pomogło, aby pozbawić je nadmiaru soli. 
Nawet dobre śledzie można zepsuć jeśli użyjemy oleju lnianego pośledniej jakości. Olej lniany łatwo się utlenia i z upływem czasu może gorzknieć i jełczeć. 
Od dawna używam oleju lnianego budwigowego, który jest najlepszy, najsmaczniejszy, najzdrowszy i niestety najdroższy wśród dostępnych na rynku olejów .
Jeśli nie chcecie wydawać znacznej kwoty na olej, użyjcie do marynowania śledzi oleju tłoczonego na zimno (nie wymaga przechowywania w lodówce) sprzedawanego w butelkach z ciemnego szkła.
W tym przepisie używam niewielkiej ilości cebuli i dla usunięcia jej intensywnego smaku solę ja i przelewam wodą. Cebula ma nadać śledziom jedynie posmak. Bazą smaku śledzi jest olej lniany.

Śledzie w oleju lnianym podaję jako przystawkę lub dodatek do ugotowanych, gorących ziemniaków, posypanych szczypiorkiem z dymki lub koperkiem.


środa, 17 grudnia 2014

Ryba po grecku w wersji odchudzonej

Chyba każdy zna oldschoolową rybę po grecku. Była daniem pewniakiem na przyjęciach w czasach, gdy dorastałam. Dziś to danie jest nieco zapomniane, dlatego je przypominam, ale w wersji odchudzonej. Mogą ją jeść osoby odchudzające się i pragnące nie przytyć, bo ryba jest bez panierki i zawiera mnimalną ilość tłuszczu.
Jeśli chcecie odchudzić danie, to  ryby nie smaży się lecz gotuję na parze lub w aromatycznym wywarze. 
Gotowanie ryby na parze nie przysparza większych trudności jeśli posiada się odpowiedni wkład do garnka lub parowar. Na tej technice gotowanie nie będę się skupiać, bo jest prosta i większość osób poradzi sobie z nią.
Gotowanie  (parzenie) ryby w wywarze, jest nieco trudniejsze, a raczej wymaga więcej uwagi i wyczucia od kucharza, aby nie zepsuć produktu. Najlepiej użyć świeżej ryby, mrożona jest bardziej wodnista i mięso łatwo się rozpada. Po zanużeniu ryby w wywarze należy kontrolować jej stan ugotowania, aby jej nie przegotować. Dobrze uparzone płaty mają jednolitą strukturę, są zwięzłe i lekko twarde, z łatwością można je wyjąć za pomocą łyżki cedzakowej.
Jeśli kupiliście rybę mrożoną, to trzeba ją rozmrozić. Nie należy wkładać zamrożonych płatów do gorącego wywaru, który ulegnie rozcieńczeniu, a ryba będzie bez smaku.
Wywar do ryby należy dobrze przyprawić, powinien mieć wyrazisty smak, który przekaże rybie. 

Rybę po grecku podaje się  na zimno i na ciepło. Może być przystawką na przyjęciu lub częścią pełnowartościowego dania obiadowego. Moja ulubiona wersja -  ryba po grecku na ciepło, podana z ryżem.




poniedziałek, 15 grudnia 2014

Sos chrzanowy z żurawiną

Sos chrzanowy z żurawiną podaje się z wędlinami, pasztetami lub pieczonymi mięsami. Dodatek żurawiny i jogurtu łagodzi smak chrzanu. Jeśli chcecie jeszcze bardziej urozmaicić smak tego sosu, namoczcie żurawinę w czerwonym wytrawnym winie. 
Ten sos chrzanowy przygotowuje się bez wysiłku w kilka chwil, a zwyczajny chrzan zyskuje nowe oblicze;)


czwartek, 11 grudnia 2014

Dietetyczny pasztet z kurczaka. Odchudzamy

Lubicie jeść? Ja bardzo;) nie chodzi o obżarstwo, ale o przyjemność z pysznego jedzenia. Jeśli tylko się da zmniejszam kaloryczność potraw, aby nie mieć wyrzutów sumienia;) Dzisiejszy przepis gdyby nie był, to dodałabym masło, kajzerki i byłoby pysznie. 
Pasztet z kurczaka wg poniższego przepisu zdecydowanie odchudziłam - dodałam tylko łyżkę oleju i nie dodałam węglowodanów. Aby pasztet nie był zbyt suchy, dodałam bulionu drobiowego. 
Jeżeli nie chcecie w Święta liczyć kalorii, odchudzajcie swoje potrawy, a później zjedzcie porcję pierogów lub makowca;)

Dietetyczny pasztet z kurczaka z dodatkiem sosu chrzanowego z żurawiną

poniedziałek, 8 grudnia 2014

Najlepsze śledzie z cebulą

Jeśli chcecie zrobić najlepsze śledzie z cebulą, to muszą to być śledzie z szalotką. I to nie byle jaką, bo szalotką francuską. Kupicie ją w dużych sieciach handlowych, szalotka wyhodowana w Polsce jest zbyt ostra w smaku do uzyskania idealnych śledzi. Przy krojeniu francuskich szalotek nie płaczemy, nie trzeba ich przelewać wrzątkiem, ponieważ mają delikatny smak i zapach.
Jakiś czas temu myślałam, że śledzie z czerwoną cebulą, są najlepsze jakie mi się udaje zrobić. Okazuje się, że dodatek szalotek daje jeszcze lepszy efekt smakowy. 
Śledzie z cebulą (szalotkami) są idealne, gdy śledzie są słone i cebulowe, ale smak cebuli nie zagłusza smaku ryby. 
Słoik śledzi z cebulą można przygotować już teraz i może czekać w lodówce do Świąt. 
Śledzie według tego przepisu doskonale smakują jako dodatek do schłodzonej, czystej wódki.


piątek, 5 grudnia 2014

Chleb. Domowa piekarnia. Piotr Kucharski

Mówi się, że najbardziej uniwersalnymi prezentami świątecznymi są skarpetki i książki. O ile te pierwsze są mi obojętne, to książki są najwspanialszymi prezentami. Jeśli są to książki kucharskie to jestem szczęśliwa jak dziecko, które dostało wymarzony prezent. Szczerze mówiąc, to jestem uzależniona od książek i nie mam żadnych oporów przed wydaniem na nie ostatnich pieniędzy. W ramach samodoskonalenia i panowania nad tym nałogiem wyznaczyłam sobie limit jednych zakupów miesięcznie. Zakupy przez internet pozwalają oszczędzić czas, a w moim przypadku i pieniądze, wtedy ograniczam się do 2-3 książek;) Gdy odwiedzam księgarnię, to nie mam mowy o rozsądku, ten zapach nowiutkich książek, szelest przewracanych kartek. Ręce mi drżą, dostaję oczopląsu i nie ma możliwości, żebym nie kupiła jakiejś książki. Jak na moje nieszczęście zawsze, ale to zawsze naprzeciw wejścia do sklepu wystawione są książki kucharskie i w tym miejscu mąż mnie porzuca i wiadomo, że za 40 minut wciąż tam będę stała. Przeglądam wszystkie wystawione tytuły i zastanawiam się, bez której książki nie wyjdę skąd i już!
Tym razem limit zakupów miałam wyczerpany na ten miesiąc, więc weszłam do księgarni ,,tylko pooglądać". Przejrzałam kilka nowości i najbardziej zachwyciła mnie książka o domowym wypieku chleba autorstwa Piotra Kucharskiego, mąż się ulitował i kupił.


czwartek, 4 grudnia 2014

Polenta, bezglutenowy dodatek do zup

Polentę gotuje się z kaszki kukurydzianej lub mąki kukurydzianej. Najczęściej podaje się ją pokrojoną na kawałki z gęstymi sosami mięsnymi, pomidorowymi lub grillowaną. Oprócz tego kaszkę kukurydzianą stosuje się do zagęszczania sosów, zup i jako dodatek do ciast i chlebów.
Mnie najbardziej smakuje polenta jako dodatek do zup. W takiej formie zaczęłam ją dodawać do zupy, gdy mój syn miał 6 miesięcy i objawy alergii pokarmowej. Kaszka kukurydziana jest produktem bezglutenowym więc doskonale nadaje się dla alergików. Dziecko ,,wyrosło" z alergii, a polenta weszła na stałe do naszego menu. Czasem urozmaicam jej smak dodatkiem ostrego żółtego sera albo ziół. 
Polenta pasuje do rosołu, bulionu grzybowego, zup czystych. Kosteczkami z polenty można zastąpić grzanki dodawane do zmiksowanych, kremowych zup.
Z gorącej polenty można również zrobić kluski, które formuje się za pomocą dwóch łyżek. Sposób wykonania takich kluseczek znajdziecie tutaj.